Korupcja w policji
Policja pobiera środki od potencjalnych sprawców trzymając ich na wolności.
Policja od ponad 3 lat zajmuje się sprawą korupcji, lecz bezskutecznie. Prowadzący sprawę obiecał informatorowi zapewnienie bezpieczeństwa i środków pieniężnych za dostarczenie informacji. Człowiek ten obiecał też zadość uczynienie w wysokości paru milionów i pomocy psychicznej osobom poszkodowanym w toku prowadzenia sprawy. Po okresie około 1,5 roku dowiedzieliśmy się że sprawa będzie zakończona w okresie kilku tygodni, lecz zatrzymania nie było. Osoby pokrzywdzone i informator prubowali otrzymać przynajmiej część obiecanych środków, które do tej pory nie doszły na konta. Sprawcy korupcji nadal chodzili na wolności utrudniając życie innym osobom (zwalniając z pracy, uniemożliwiając prawidłowy proces sądowy, opłacając pracowników publicznych i zagrażając życiu ich dzieci). Policja na to rozwierała ręce i obiecała ochronę której w żeczywistości nie było. Terminy zatrzymań i pomocy są nadal przedłużane, lecz bez skutków. Około pół roku temu zgłosiliśmy się do innego odziału policji w celu poinformowania ich o podejrzeniu oszustwa, jednak ich naczelnik twierdził że nikt u nich nie zajmuje się tom sprawą. Po wizycie na komędzie otrzymaliśmy e-mail, żebyśmy nie wtrącali się do tej sprawy, pod groźbą pobicia i wsadzenia do więzienia. Po miesiącu sprawa trafiła do prokuratury, która połączyła tą sprawę z kradzieżą paru tysięcy przez prowadzącego tą sprawę. W tym czasi sekontaktował się z nami ich zastępca który twierdził że ich szef trafił na odwyk z powodu pijaństa. Jednak on też nie był całkiem wpożądu. Podobno wpłacił zaległe kwoty za zadośuczynienie, lecz okazało się to kłamstem tak samo jak terminy zatrzymań. Po sprawdzeniu sprawy w prokuraturze otrzymaliśmy informacje, że wie ona o wielu żeczach o których im nie mówiliśmy. Informacje te były dostarczane do innego policjanta który był z innego województwa i miał nam pomóc. Dostaliśmy też informacje że policjanci któży prowadzili tą sprawę zarobili na BMW X6, Mercedesa i wille warte 3miliony, zaś prowadzący tąsprawę pojechał zamias na odwyk na wakacje na Bermudach. Policja ewidentnie zarobiła na tej sprawie kosztem osób poszkodowanych. Co w takiej sprawie mają zrobić osoby poszkodowane i informator skoro wszystko było realizowane drogą e-mail z wyjątkiem spotkania z Panem Piotrem L. które było w cztery oczy, osoby w policji i prokuraturze są skorumpowane, a my pozornie nie możemy nic zrobić wskutek zastraszania i korumpowania innych ludzi?
Komentarze do artykułu
ircio 2012-08-29 19:31:16
no, jeśli wszystko odbywało się drogą mailową, to dobrze - znaczy - są dowody! hmm, tylko nie bardo jest komu je przedstawić.. jeśli tak jak piszesz zamieszana jest w to policja i prokuratura, to w sumie nie bardzo jest się do kogo zwrócić o pomoc. ręka rękę myje, jak to mówią.
iw sumie szczęscie w nieszczęściu, że chodzi o aferę korupcyjną, a nie o jakąs sprawę kryminalną, gdzie świadkowie praktycznie byli by narażeni na utratę życia.fra87 2012-09-03 22:01:55
widzę, że to bardzo "mediowa" sprawa - może warto zainrteresować tą histrią dziennikarzy?
młody-oburzony 2012-09-06 19:32:29
ale bagno:// to polska wlaśnie:///
Natii 2012-09-19 12:27:39
@fra87 e-interwencja to w ogóle kopalnia "mediowych tematów" - myślę, że niejeden młody dziennikarz znajdzie to nie tylko inspirację ale i materiał do poruszjących artykułów. samo życie;)
Najpopularniejsze wpisy
Najnowsze wpisy
Pajeczyna - starszenie policją
Dodano: 08.02.2023
0 komentarz(e)
Pajenczyna pl
Dodano: 23.01.2023
0 komentarz(e)
oferta pożyczki
Dodano: 31.08.2018
0 komentarz(e)
Novum - prąd.
Dodano: 27.07.2017
3 komentarz(e)
getnin bank nie chce oddać moich pieniędzy...
Dodano: 18.10.2016
0 komentarz(e)