Praca w sieci hipermarketów

Dodano przez:

janka2

janka2
2010.10.08 10:08

Witam, postanowiłam tutaj napisać z nadzieją, że Państwa zespół udzieli mi jakieś porady. Pracuję w sieci hipermarketów, gdzie szefostwo totalnie wykorzystuje swoich pracowników, ja pracuję na kasie z której nie mogę zejść pomimo przepracowanych 8 godzin jeżeli nie przyjdzie kolejna osoba, która mnie zastąpi. Ponieważ wciąż jesteśmy krytykowani i karani naganą już kilka razy zdarzyło się tak, że osoby, które miały pracować po mnie zostały zwolnione i musiałam przejąć ich godziny pracy. Nie dość, że zarabiamy grosze to jeszcze jesteśmy wyzyskiwani. To wpłynęło na psychikę wszystkich pracowników, jesteśmy zmęczeni i wypaleni ta pracą. Nie ma innej więc ciężko nam jest z tej zrezygnować. Chcielibyśmy zawalczyć o lepsze warunki. Czy jest jakakolwiek możliwość polubownego ustalenia takich warunków? Nie chcemy się kłócić, bo nie chcemy stracić tej pracy! Proszę o pomoc! Od czego zacząć? W którą stronę zrobić pierwszy krok?

Obserwuj Komentarze (10)

Publikuj


Komentarze do artykułu

  • teresa

    teresa 2010-10-08 10:09:43

    Wiem co Pani czuje, moja córka jest w bardzo podobnej sytucji, dobrze, że jestem na miejscu i mogę zająć się jej dzieckiem bo ona nie ma normalnego życia - jest tylko praca.

  • piter5

    piter5 2010-10-08 10:13:19

    Na tych wyższych stanowiskach są zazwyczaj straszni dranie i polubownie na pewno się nic nie załatwi, zróbcie hasła, jakiś strajk , żeby o was było głośno! powiedzcie jaka to sieć może wtedy zrobi im się głupio i coś zaczął zmieniać!

  • jolka6

    jolka6 2010-10-08 10:34:38

    Ja uważam, że powinna tutaj interweniować odpowiednia instytucja, przecież to się w głowie nie mieści, że w demokratycznym państwie ludzie są wyzyskiwani!

  • wojto

    wojto 2010-10-08 10:41:21

    ja bym się nie dał, najlepiej rzucić tą prace w pieruny przecież zdrowie jest ważniejsze, a 8 godzin dziennie w takiej atmosferze na pewno nie sprzyja!

  • dekot

    dekot 2010-10-08 15:22:32

    Rząd powinien się tym zająć !!!

  • smaller

    smaller 2010-11-02 12:55:54

    Zgodnie z kodeksem pracy: czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzegraczającym 4 miesięcy. Nastomiast pracownikowi przysługuje w każdej dobie prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Warunki pracy ustalone z pracodawcą (przy podpisywaniu umowy) nie mogą byc gorsze, niż te ustalone w kodeksie pracy. Trzeba pamietać, że 'kłotnia' nie musi oznaczać przegranej. Można skorzystać z pomocy mediatora, jednak, moim zdaniem, należałoby rozwiązać tę sprawę bez ingerencji sądu.

  • tomek

    tomek 2010-12-30 09:26:25

    Moja rada jest taka:
    Zbieraj jak najwięcej dowodów wykorzystywania cie (+ ewentualnie innych pracowników) przez pracodawcę. Nie jest wcale powiedziane, że będziesz musiała wytoczyć sprawę pracodawcy, ale nawet sama świadomość tego, że będziesz mogła to zrobić, myślę, że da ci pewną ulgę w pracy. Z doświadczenia wiem, że takie typy jak twoi przełożeni, nie będą mieli większych oporów by cie zwolnić pod byle pretekstem. Zwłaszcza staraj się udokumentować swój czas pracy i nadgodziny (9 i 10 godzina pracy jest płatna 150%, od 11 w górę 200%, podobnie jest m.in.z przekroczeniem tygodniowej normy czasu pracy - kodeks pracy). Jeśli nie ma listy czasu pracy, bądź pracodawca zmusza cię do podpisywania nieprawdy, udowodnij to. Możesz np. przed i po zakończeniu pracy robić telefonem zdjęcia jakiemuś zegarowi w szatni, markecie (traktuj to jak coś normalnego (w takiej pracy), lub np. zachowywać bilety z godziną z komunikacji jeśli masz możliwość. Co najmniej w równym stopniu pracodawca będzie musiał udowodnić to, że mówisz nieprawdę. Poza nadgodzinami, postaraj się zdobyć jakiś dowód - choćby jednorazowy - krytykowania ,czy karania ciebie, bądź kogoś innego przez przełożonego. Możesz np. nagrać całą rozmowę w szatni, czy gabinecie. Sposobów jest wiele.
    Prawda jest taka, że najczęściej wykorzystywani i wyzyskiwani są ludzie, którzy nie znają nieraz nawet swoich podstawowych praw pracownika. Dlatego polecam przejrzeć, a nawet nauczyć się KODEKSU PRACY - tam z pewnością znajdziesz inne paragrafy, do których twój pracodawca się nie stosuje. Jeśli miałoby jednak dojść do procesu, wtedy możesz ewentualnie udać się, do któregoś radcy prawnego, który pomoże ci ustalić to, czego możesz się domagać i jakie są na to szanse, oraz pomoże złożyć pozew w całość. Jeśli nie stać cię na to, to w niektórych miastach oraz internecie są również czasami dostępne bezpłatne porady. Nie traktuj swojej pracy jak wyroku.
    I pamiętaj o jednym, ZAWSZE możesz znaleźć inną pracę.

  • życzliwy

    życzliwy 2011-08-08 16:17:01

    Przed wyjściem z pracy zadzwoń z jakieś dostępnego na zapleczu telefonu na swoją komórkę i nagraj się na pocztę, w ten sposób będziesz miała niezbity dowód, że przebywałaś o danej godzinie na terenie sklepu.

  • jZIVr8qvVIQX

    jZIVr8qvVIQX 2014-02-10 18:23:39

    People normally pay first health insurance comparehealthinsur.com away! like insurance bestlifeinsurpolicy.com me you are for levitra buy online heliomeds.com levitra prices and giving this it

  • pzNmwerpxg

    pzNmwerpxg 2014-03-03 22:43:54

    The issue of liability insurance is the most controversial aspect of auto insurance and the most expensive to purchase. Liability insurance is designed to protect QuotesChimp against the costs of being sued should your or another insured's negligent driving cause injury.

Dodaj komentarz

 
 

Najpopularniejsze wpisy



    Najnowsze wpisy